Nie ma to jak impreza w garażu :) Trochę zimno ale teraz to chyba trzeba będzie się przyzwyczaić... Nie będę mówić dlaczego mam wstręt do wódki, ale "drineczki" to czemu nie, szczególnie szarlotka :) a tak poza tym to chcę ciastko kawowe tylko nikt nie chce mi upiec :(
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz