Tak... zimno, mokro, ponuro. Zawsze wydawało mi się, że lubię takie klimaty ale chyba nie tym razem... Chyba chciała bym gdzieś wyjechać, problem w tym, że nie wiem ani nie mam gdzie. Wróciła bym bardzo chętnie do Zakopanego lecz fundusze wszystko utrudniają. Po tamtym zostaną tylko wspomnienia... przyjemne wspomnienia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz